Ciekawe osobowości, tylko pół minuty czytania.
Rozpocznij środowy poranek wywiadem już dziś z uznaną duńską artystką Malene Birger, która zaprasza Cię do swoich domów w Anglii, Włoszech, Grecji i Hiszpanii wraz ze swoją nową publikacją Move and Art .
Czy jest coś, w czym Malene nie jest najlepsza? Wielu zna ją jako wielokrotnie nagradzaną projektantkę mody i jubilerkę, inni jako dekoratorkę wnętrz. Ale jest też wyjątkową malarką i garncarką. Dlatego też, kiedy opublikowała bogato ilustrowaną książkę Move and Art , w której daje wgląd w swoje doskonale zaprojektowane domy w Londynie, nad jeziorem Como, w Grecji i na Majorce, nie mogliśmy się powstrzymać i poprosiliśmy ją o krótki wywiad.
Kochanie, od czego teraz kradniemy twoją uwagę?
Trochę od pracy w studiu, ale nie ma problemu!
Gdybyś mógł być teraz gdziekolwiek i zrobić cokolwiek, gdzie i co by to było?
Byłabym gdzieś w Meksyku, najlepiej na dłużej, rozwijając swoją sztukę pod okiem utalentowanego korepetytora.
Jaka jest zasada nr 1, którą każdy powinien kierować się podczas urządzania swojego domu?
Przepraszam, ale tylko jedna zasada? To nie jest możliwe… Podążaj za głosem serca i stylem, który stopniowo wypracowałeś. Pamiętaj, że Twój dom jest odzwierciedleniem Twojej duszy i osobowości. Połącz estetykę z praktycznością. A także: Szafek i szuflad nigdy nie jest za dużo.
Jak myślisz, komu najbardziej spodoba się książka Ruch i sztuka ?
Jestem szczęśliwa i wdzięczna, że mam tak wielu fanów i przyjaciół, którzy śledzą mnie od początku mojej twórczej podróży w połowie lat 90-tych. Mam nadzieję, że to oni będą najbardziej cieszyć się z moich ostatnich 9 lat w trasie, od 2014 do 2022 roku. Mam jednak też nadzieję, że książka przedstawi mnie nowej publiczności, jej odbiór jest jak dotąd bardzo pozytywny.
Jak ważne jest piękno w naszym życiu?
Powiedziałbym, że estetyka jest ważniejsza niż samo piękno. Otaczanie się estetyką na co dzień jest dla mnie przyjemnością i inspiracją. Serce tkwi w szczegółach.
Jaki był ostatni raz, kiedy dobrze się bawiłeś?
Kupiłem dwie duże, podpisane książki o sztuce w stylu vintage, które Joan Miró stworzyła w latach 60. i 70. XX wieku. Są rzadkie i, krótko mówiąc, bardzo wyjątkowe. Co za radość!
Co miało największy wpływ na Twój gust?
Architektura i styl arabski, syryjski i perski, a także współcześni włoscy producenci mebli z lat 60., 70. i 80. XX wieku. Podoba mi się kontrast pomiędzy ultrazdobionymi przedmiotami a eleganckimi, czystymi formami. W moich książkach pełno jest takich kombinacji.
Czy zgadzasz się, że każdy z nas potrzebuje odrobiny złego smaku w swoim życiu?
Nie jestem tego taki pewien. Zły gust może opanować tylko ktoś, kto ma gust – czymkolwiek by nie był – i urodził się ze stylem. Styl nie zależy od pieniędzy, pochodzi od środka.
Jak wyobrażasz sobie idealne szczęście?
Nie wierzę w idealne szczęście. Szczęściem mogą być małe rzeczy i wydarzenia w Twoim codziennym życiu. Dla mnie szczęście to poczucie wolności, bycie kreatywnym, dawanie, kochanie i bycie kochanym. A także wcześniejsze pójście spać.
A czy Ty kierujesz się jakimś mottem?
Staram się unikać zbyt wielu small talków. To bardzo niepokojące dla duszy. Nie słucham też zbytnio opinii innych, kieruję się intuicją. Biorę głęboki oddech, kiedy robi się ciężko. Dużo ćwiczę jogę i skupiam się na tym, co mnie motywuje i rozwija. Żyjemy tylko raz.